Miasto i Gmina Wieliczka gości 16 – osobową grupę przedstawicieli Związku Polaków w Rumunii i „Domu Polskiego” w Bukareszcie, którzy przebywają w naszym mieście w dniach 12 – 19 października. W sobotnie przedpołudnie delegację przywitał burmistrz Artur Kozioł, przekazując rodakom publikację „Święto Wolności. Dzieje Wieliczki w okresie samorządowym 1990-2018”, aby przybliżyć historię ziemi wielickiej. Goście zwiedzili kopalnię soli i inne ciekawe miejsca w Wieliczce, m.in. Muzeum Żup Krakowskich, klasztor franciszkanów, tężnię. W niedzielę odbyli pielgrzymkę do Częstochowy, następnego dnia zwiedzili Zamek Królewski w Niepołomicach oraz niepołomickie Muzeum Fonografii, a także opactwo w Staniątkach. Przed nimi jeszcze wiele atrakcji, przede wszystkim pobyt w Muzeum Jana Pawła II w Wadowicach oraz zwiedzanie Krakowa.
Podczas spotkania w Wielickiej Mediatece w dniu 15 października o godz. 16.00 przedstawiciele Polonii opowiedzieli o działalności Związku Polaków w Rumunii i „Domu Polskiego” w Bukareszcie, a także zaprezentowali postać malarza Tadeusza Ajdukowicza (1852-1916), urodzonego w Wieliczce, przez długi czas nadwornego malarza Króla Rumunii Karola I. Pierwsi Polacy osiedlili się w Rumunii w okresie rządów w Polsce Kazimierza Wielkiego. Większość Polaków przybywających na te tereny po 1774 migrowała w poszukiwaniu pracy. W 1792 r. 20 rodzin górniczych z Bochni i Wieliczki przybyło do miejscowości Kaczyki (Cacica), gdzie rok wcześniej uruchomiono kopalnię soli. Kolejna fala imigrantów pojawiła się w pierwszej połowie XIX wieku, gdy region był częścią Austro-Węgier. W 1929 r. Rumunię zamieszkiwało ok. 50 tys. Polaków, którzy grupowali się głównie na Bukowinie (40 tys.) i w Besarabii. W 1939 roku w Rumunii żyło 80 000 Polaków, w 1949 pozostało ich jedynie 11 000, co spowodowane było deportacjami i zmianami granic.